Jarosław M. Gruzla
 1  2   3   4   5   6  >>
RZĄD ŚWIATA
Joseph Ratzinger
W pierwszych słowach chciałem zapewnić, że Watykan i Kościół Katolicki są zgodne, że świat stanął na granicy i rozdrożu, którego nikt ze śmiertelników nigdy nie będzie świadom. Ufając, że te słowa zostaną między nami, mogę nakreślić problem:
1. produkcja dóbr jest już pierwszą potrzebą większości społeczeństw
2. ludzkość jest już bezpieczna
3. rządzący mają wpływ na każdy element życia rodzin
4. wartości powszechne są kontrolowane medialnie
5. rządy światowe są w ręku nielicznych przywódców
6. plany dotyczące decyzji o wojnie i pokoju są do wdrożenia zawsze i szybko
7. struktura państw znaczących jest stabilna
8. państwa, które mogą wywierać nacisk w świecie są ustalone
9. państwa, które są decyzyjne kierują wszystkim
10. przyszłość ludzkości jest do przewidzenia.
W tym problem, że ludzkość nie zdaje sobie sprawy, jak szybko cały świat stanie się miejscem z problemami przewyższającymi te, które miały miejsce w czasie II wojny światowej. Rozwój świata został oddany USA i w tym największy problem. Protestantyzm amerykański steruje na uwarunkowanie materialne, a to uwarunkowanie społeczeństw jest za bardo powszechne. Ludzie nie mogą w swojej masie żyć tak luksusowo, jak teraz żyją i zaczną żyć za 40 lat, bo wówczas wystąpią takie problemy, że problemem najważniejszym będzie przetrwanie całej ludzkości. Kościół Katolicki na konsystorzu w grudniu 1984 roku dokonał pewnych ustaleń ogólnych i kardynałowie są zdania, że centralnym zadaniem ludzkości jest zmiana stylu życia. Jeśli ludzie nie zostaną w ten sposób poprowadzeni przez przywódców cały świat ulegnie chaosowi w walce o dobra, które są teraz dostępne na wyciągnięcie ręki. Polska nie może być państwem ani wschodu ani zachodu tylko środka. Niemcy zawsze umiały tak sterować, że dawały radę kierować tym społeczeństwem i w perspektywie kilkunastu lat tak pokierują agentami, którzy zostaną tam osadzeni przez ZSRR, że system świata znów zostanie puszczony w ruch. Potem trzeba tak sterować tym społeczeństwem, żeby było uległe, spauperyzowane, nieświadome i powolne woli rządzących. Adolf Hitler niewiele zrozumiał z sugestii angielskich i watykańskich w 1938 roku, ponieważ był zmanipulowany przez masonów i magów na usługach Żydów. To były koła żydowskie, które chciały nie krwi, ale zmian na wschodzie, a Hitler tyle z tego zrozumiał, że chciano go ustanowić magiem świata. To był mit! Ten człowiek miał taką psychikę. Trzeba było mu to wyjaśnić, ale nie było jak, a książę angielski zdaje się też nie wykazał się inteligencją i wszystko uległo chaosowi. Jeśli po raz drugi znajdzie się jakiś mag, to musi być Polak. Mamy kandydata. Jan Paweł II jest pozytywnym prestigigitatorem pod kontrolą Kościoła i agenta watykańskiego.
30 XII 1984

Książę Karol Windsor
Nie muszę się odwoływać do przeszłości, żeby zakreślać koła, które ukażą, jak świat powinien być zarządzany. Jak zegarek. Jeśli koła będą działały, to i zegar będzie chodził. Jeśli coś pójdzie nie tak, to zegar stanie. To bardzo stary mechanizm i znany wszystkim rządzącym światem.
Wielka Brytania i Kościół Anglikański widzą sprawy świata tak:
1. świat ma obraz dwubiegunowy
2. na świecie muszą działać trzy siły
3. negatywną puściła w ruch Wielka Brytania, nie Niemcy – Niemcy i Szwajcaria były tylko wykonawcą
4. pozytywna jest odległa i cokolwiek niezbyt zainteresowana w tresowaniu kół świata
5. neutralna jest zawsze u steru i gotowa do działania
6. żandarmi zawsze gotowi do szczucia innych przeciwko sobie to: Izrael, Chiny, Iran i Niemcy
7. pomocnicy żandarmów to: Korea Północna, Rosja i Belgia
8. państwa ideologicznie zmanipulowane to: Pakistan, Polska, Japonia, Nepal, Turcja, Węgry i Egipt
9. losy tych państw są przesądzone – to zwierzyna
10. świat ma tak być ułożony, że musi chodzić.
Wielka Brytania i Kościół Anglikański są zdania, że przyszłość świata jest taka, jaka jest i nie należy w to ingerować.
31 XII 1984

[Stanisław Dziwisz do Joseph Ratzinger]
Mam pytanie natury zasadniczej: Jak Kościół Katolicki zamierza rozwiązać kwestię Polski? Bo, Jan Paweł II widzi ją, jako uciemiężoną i bohaterską. Widzi ją oczami wizji katolickich, które jednak nie dają żadnej pewności, jeśli chodzi o szczegóły. A szczegóły są ważne. Jan Paweł II jest apokaliptykiem i uważa, że koniec świata jest bliski.05 I 1985

[Stanisław Dziwisz do Joseph Ratzinger]
Liczę na to, że kardynał przedstawi i to jasno, jaką Polska ma mieć rolę w przyszłości, bo Jan Paweł II na pewno tego nie rozumie, a ja przecież nie mogę wyznaczać kierunku całemu Kościołowi Polskiemu, który jest patriotyczny i nie zgodzi się na uciemiężenie, chyba że wyznaczy się Polsce rolę Chrystusa Narodów, która jest zaszczytna i może być społecznie akceptowana, bo Polacy są prości i oddani Kościołowi Powszechnemu.(06 I 1985)

[Stanisław Dziwisz do Joseph Ratzinger]
Jan Paweł II jest zdania, że Polska musi być tak wyniesiona,
 1  2   3   4   5   6  >>
Jarosław M. Gruzla
fot.


Wersety o Nieograniczoności, Kraków 2010
Smak teraz, Elbląg 2003
Kolej transsyberyjska, Świdnica 1998






Hosted by Onyx Sp. z o. o. Copyright © 2007 - 2024  Fundacja Literatury w Internecie