Krystyna Dąbrowska
Leszek Szaruga o "Białych krzesłach". "Zeszyty Literackie" 2013, nr 2 (122).
Nie brakuje też erotyzmu w drugim zbiorze - "Białe krzesła" (Poznań, 2012) - Krystyny Dąbrowskiej, w jego malarskim sposobie widzenia, jak w słowach otwierających tom:
Skąd mam spojrzeć, żeby cię zobaczyć?
Z bliska czy z daleka? I z którego czasu?
Kiedy się odsuwam, próbując ciebie objąć
od stóp do głów, jak obraz na sztaludze,
czuję, że to ty mnie obejmujesz,
zmieniasz, dodajesz kolor, odejmujesz.
Ważna jest tu przemienność, naprzemienność spojrzeń, odmienność punktów widzenia. Jedynie w ten sposób można nie tylko dostrzec, ale i pomnożyć bogactwo świata: przez zobaczone inaczej, jak w wierszu "Henry Moore", którego bohater, znalazłszy kamień z wydrążonym otworem, umieszcza w nim drobniejszy kamyk, tworząc "ukryte w skale, świdrujące / oko wojownika, pępek niemowlęcia".
Tytułowy wiersz zbioru mówi o codzienności w poezji, która winna być "jak białe / plastikowe krzesła pod Ścianą Płaczu", na które wspinają się ludzie, by zobaczyć siebie ponad przegrodą dzielącą ich świat. To, oczywiście, trzeba zobaczyć: tę biel, tych wspinających się ludzi, to pożegnanie dzieciństwa podczas bar micwy. Ten wiersz to fotografia z podróży do Ziemi Świętej, do Izraela. Za chwilę widać inne przegrody, uchwycone w wierszu "Mur": Mur ze starych kamieni / i mur z betonowych sztab. / [...] Przy jednym żołnierze i żołnierki / ślubują, modlą się, tańczą; / przy drugim dziewczyna w mundurze / krzyczy na muzułmankę". I tak trwa w poezji trudna codzienność świata - od pierwszego utworu dominuje nastawienie dialogowe, zwrot ku drugiemu, po części obcemu: "Tylu rzeczy z tobą nie przeżyłam", "Rok bycia z tobą" ("Relief"), aż po wiersz zamykający książkę:
Jesteśmy słownikiem. Nasze języki
spotykają się w drżących okładkach.
Tłumaczą ciało na duszę, duszę na ciało [...]
Nasze oddechy - kartki wertowane
w poszukiwaniu nieznanych wyrazów [...].
Inaczej: mówimy do siebie. Mówimy do siebie sobą, uzgadniamy się wzajem, tłumaczymy się sobie wzajemnie. I to ważne - owa pierwsza osoba liczby mnogiej w wierszu będącym mocną pointą tego tomu.
Skąd mam spojrzeć, żeby cię zobaczyć?
Z bliska czy z daleka? I z którego czasu?
Kiedy się odsuwam, próbując ciebie objąć
od stóp do głów, jak obraz na sztaludze,
czuję, że to ty mnie obejmujesz,
zmieniasz, dodajesz kolor, odejmujesz.
Ważna jest tu przemienność, naprzemienność spojrzeń, odmienność punktów widzenia. Jedynie w ten sposób można nie tylko dostrzec, ale i pomnożyć bogactwo świata: przez zobaczone inaczej, jak w wierszu "Henry Moore", którego bohater, znalazłszy kamień z wydrążonym otworem, umieszcza w nim drobniejszy kamyk, tworząc "ukryte w skale, świdrujące / oko wojownika, pępek niemowlęcia".
Tytułowy wiersz zbioru mówi o codzienności w poezji, która winna być "jak białe / plastikowe krzesła pod Ścianą Płaczu", na które wspinają się ludzie, by zobaczyć siebie ponad przegrodą dzielącą ich świat. To, oczywiście, trzeba zobaczyć: tę biel, tych wspinających się ludzi, to pożegnanie dzieciństwa podczas bar micwy. Ten wiersz to fotografia z podróży do Ziemi Świętej, do Izraela. Za chwilę widać inne przegrody, uchwycone w wierszu "Mur": Mur ze starych kamieni / i mur z betonowych sztab. / [...] Przy jednym żołnierze i żołnierki / ślubują, modlą się, tańczą; / przy drugim dziewczyna w mundurze / krzyczy na muzułmankę". I tak trwa w poezji trudna codzienność świata - od pierwszego utworu dominuje nastawienie dialogowe, zwrot ku drugiemu, po części obcemu: "Tylu rzeczy z tobą nie przeżyłam", "Rok bycia z tobą" ("Relief"), aż po wiersz zamykający książkę:
Jesteśmy słownikiem. Nasze języki
spotykają się w drżących okładkach.
Tłumaczą ciało na duszę, duszę na ciało [...]
Nasze oddechy - kartki wertowane
w poszukiwaniu nieznanych wyrazów [...].
Inaczej: mówimy do siebie. Mówimy do siebie sobą, uzgadniamy się wzajem, tłumaczymy się sobie wzajemnie. I to ważne - owa pierwsza osoba liczby mnogiej w wierszu będącym mocną pointą tego tomu.
Krystyna Dąbrowska
fot.
fot.
"Biuro podróży", 2006
"Białe krzesła", 2012
"Czas i przesłona", 2014
Versopolis:
http://www.versopo...
Wiersze na stronie Instytutu Goethego:
https://www.goethe...
Wiersze w "Dwutygodniku":
http://www.dwutygo...
http://www.dwutygo...
Wywiad w "Tygodniku Powszechnym":
https://www.tygodn...
Wywiad o literaturze, życiu duchowym i iPadzie:
http://www.literat...
"Pamięć i śnienie" - o chińskim poecie Duo Duo:
http://kulturalibe...
http://www.versopo...
Wiersze na stronie Instytutu Goethego:
https://www.goethe...
Wiersze w "Dwutygodniku":
http://www.dwutygo...
http://www.dwutygo...
Wywiad w "Tygodniku Powszechnym":
https://www.tygodn...
Wywiad o literaturze, życiu duchowym i iPadzie:
http://www.literat...
"Pamięć i śnienie" - o chińskim poecie Duo Duo:
http://kulturalibe...