Zofia Bałdyga
Marie Šťastná: dwa wiersze / przekład z języka czeskiego
xxx
Patrzyłam na nią
jak podpiera brodę i patrzy w pustkę
Teraz wiem że nie myślała o niczym
co by przekroczyło wieczór
albo kolejną godzinę
Po obudzeniu mówiła:
Ręce zrobią ci się szorstkie
Musisz bywać w nocy w domu
inaczej mąż będzie cię zdradzał
A jeśli wyjdziesz za murzyna
będziesz mieć dzieci w paski
xxx
Cztery stopnie przed progiem
są jakieś miny przeciwpiechotne
Dzisiaj też dotykam dwoma palcami
dwóch płytek pośrodku
jakbym wyłączała alarm dziecięcego strachu
Matka zaklina przestrzeń mieszkania
Czarne
białe
czarne
białe
czarne
nie kapie
bóg z tobą
Patrzyłam na nią
jak podpiera brodę i patrzy w pustkę
Teraz wiem że nie myślała o niczym
co by przekroczyło wieczór
albo kolejną godzinę
Po obudzeniu mówiła:
Ręce zrobią ci się szorstkie
Musisz bywać w nocy w domu
inaczej mąż będzie cię zdradzał
A jeśli wyjdziesz za murzyna
będziesz mieć dzieci w paski
xxx
Cztery stopnie przed progiem
są jakieś miny przeciwpiechotne
Dzisiaj też dotykam dwoma palcami
dwóch płytek pośrodku
jakbym wyłączała alarm dziecięcego strachu
Matka zaklina przestrzeń mieszkania
Czarne
białe
czarne
białe
czarne
nie kapie
bóg z tobą
Horovice, Czechy. Festiwal Horovice Vaclava Hrabete.
fot.
fot.
Zofia Bałdyga w Passe-Partout
"Współgłoski"
http://magazyn-ceg...
http://sdk.pl/waka...
http://fundacja-ka...
http://fundacja-ka...
http://fundacja-ka...
http://fundacja-ka...
http://fundacja-ka...
http://zeszytypoet...
http://www.artpapi...
http://www.artpapi...
http://sdk.pl/waka...
http://sdk.pl/waka...
http://sdk.pl/waka...
http://sdk.pl/waka...
http://sdk.pl/waka...
http://fundacja-ka...
http://fundacja-ka...
http://fundacja-ka...
http://fundacja-ka...
http://fundacja-ka...
http://zeszytypoet...
http://www.artpapi...
http://www.artpapi...
http://sdk.pl/waka...
http://sdk.pl/waka...
http://sdk.pl/waka...
http://sdk.pl/waka...