Marta Eloy Cichocka
w teorii
śnią ci się stworzone historie rzeczy samowite skazitelne i co z tego
że word ci to podkreśli: skoro logika ze słownika nie śni się nikomu
a słownik na to że tworzenie i twarz to dwie strony tego samego
złamanego szeląga któremu na imię język. jak gdyby tworzenie
było nadawaniem twarzy: i jeśli twórca będzie sprawnym rzemieślnikiem
to rozpozna swoje odbicie a jeśli natchnionym artystą to ucieknie
z wrzaskiem. i jakby pisanie było jednym pasmem perwersyjnych pieszczot
bo pisze się zawsze o nieobecnym i dla nieobecnego wciąż zmienia pozycję
tych przenośnych przenośni i podręcznych przerzutni przedłużając sobie
przyjemność której każdy wers jest tylko inną wersją. i jakby zakochanie
było najczystszą formą autoerotyzmu: pragnę cię tak jak pragnę samego siebie
i twojej miłości do mnie. ergo ego jak kotka maraszka chce żeby je głaskać.
i jakby sam sen
stan funkcjonalny układu nerwowego przeciwny do stanu czuwania którego istotą jest czasowy zanik świadomości [ jedna z podstawowych potrzeb biologicznych których zaspokajanie jest niezbędne dla zachowania osobnika przy życiu we śnie można wyodrębnić fazę wolnofalową charakteryzującą się występowaniem fal o małej częstotliwości i wysokiej amplitudzie oraz paradoksalną gdy znacznej głębokości snu towarzyszy szybki rytm beta charakterystyczny dla stanu nasilonego czuwania marzenia senne występują podczas snu delta i w fazie paradoksalnej przy czym jest zapamiętywana treść marzeń występujących tylko podczas snu paradoksalnego ] badania wykazały że sen jest aktywnym procesem sterowanym przez wyspecjalizowane ośrodki pnia mózgu istota tego procesu nie jest jednak znana
był samotną wyprawą dziurawą łódką do nieistniejących indii
gdzie pewne plemiona wciąż wierzą że z czasu da się uciec tylko przez nagłą
miłość od każdego wejrzenia a jawa to zły sen w którym mam teraz pod ręką
prawie wszystkie twoje książki a ciebie nie mam: i że kolumb był bogiem.
("Lego dla ego", 2005)
że word ci to podkreśli: skoro logika ze słownika nie śni się nikomu
a słownik na to że tworzenie i twarz to dwie strony tego samego
złamanego szeląga któremu na imię język. jak gdyby tworzenie
było nadawaniem twarzy: i jeśli twórca będzie sprawnym rzemieślnikiem
to rozpozna swoje odbicie a jeśli natchnionym artystą to ucieknie
z wrzaskiem. i jakby pisanie było jednym pasmem perwersyjnych pieszczot
bo pisze się zawsze o nieobecnym i dla nieobecnego wciąż zmienia pozycję
tych przenośnych przenośni i podręcznych przerzutni przedłużając sobie
przyjemność której każdy wers jest tylko inną wersją. i jakby zakochanie
było najczystszą formą autoerotyzmu: pragnę cię tak jak pragnę samego siebie
i twojej miłości do mnie. ergo ego jak kotka maraszka chce żeby je głaskać.
i jakby sam sen
stan funkcjonalny układu nerwowego przeciwny do stanu czuwania którego istotą jest czasowy zanik świadomości [ jedna z podstawowych potrzeb biologicznych których zaspokajanie jest niezbędne dla zachowania osobnika przy życiu we śnie można wyodrębnić fazę wolnofalową charakteryzującą się występowaniem fal o małej częstotliwości i wysokiej amplitudzie oraz paradoksalną gdy znacznej głębokości snu towarzyszy szybki rytm beta charakterystyczny dla stanu nasilonego czuwania marzenia senne występują podczas snu delta i w fazie paradoksalnej przy czym jest zapamiętywana treść marzeń występujących tylko podczas snu paradoksalnego ] badania wykazały że sen jest aktywnym procesem sterowanym przez wyspecjalizowane ośrodki pnia mózgu istota tego procesu nie jest jednak znana
był samotną wyprawą dziurawą łódką do nieistniejących indii
gdzie pewne plemiona wciąż wierzą że z czasu da się uciec tylko przez nagłą
miłość od każdego wejrzenia a jawa to zły sen w którym mam teraz pod ręką
prawie wszystkie twoje książki a ciebie nie mam: i że kolumb był bogiem.
("Lego dla ego", 2005)
♦ kto tam
♦ w sumie
♦ od ręki
Co z oczu, to i z serca (elo, tu eloy)
fot. Michał Łuczak
fot. Michał Łuczak
"Wejście ewakuacyjne", Dęby Literackie, Kraków, 2003
"Lego dla ego", Bonobo, Warszawa, 2005
Roberto Juarroz, "Poezje pionowe. Okruchy pionowe", Wydawnictwo AP, Kraków 2006 (z hiszp.)
Didier van Cauwelaert, "Objawienie", Wydawnictwo Literackie, Kraków, 2006 (z franc.)
"Entre la nouvelle histoire et le nouveau roman historique", Paris, L'Harmattan, 2007, 241 str.