Joanna Borzęcka
Hope for New Life
Na dach napadało i pogoda taka,
aż słychać jak zsuwa się biel.
Albo jeszcze dokładniej;
z hukiem wylezienie
z nieczułego, w które się wpychałam
przez ostatnie lata.
Bo jak obedrzeć wszystko z języka,
czy co ważnego zostanie,
i czy na pewno tym jest
gruboziarnista fotografia?
Ujrzeć, co czujemy,
kiedy pod kolczastym drutem
dwa tysiące piętnastego
na naszą stronę wychyla się Allach
a urywek sierpnia okręca
w niemowlę przekładane pod,
z rąk do rąk,
prościej nie jest.
aż słychać jak zsuwa się biel.
Albo jeszcze dokładniej;
z hukiem wylezienie
z nieczułego, w które się wpychałam
przez ostatnie lata.
Bo jak obedrzeć wszystko z języka,
czy co ważnego zostanie,
i czy na pewno tym jest
gruboziarnista fotografia?
Ujrzeć, co czujemy,
kiedy pod kolczastym drutem
dwa tysiące piętnastego
na naszą stronę wychyla się Allach
a urywek sierpnia okręca
w niemowlę przekładane pod,
z rąk do rąk,
prościej nie jest.
taki wrzesień (2018)
fot. Selfie
fot. Selfie
Slalom Songs
strona katalogowa Wystawy Fotograficznej
do luknięcia i kliknięcia z wystawy tu część zdjęć:
http://www.wbp.poz...
http://www.poezja....
http://poewiki.vot...
http://piotrwiktor...
http://www.wbp.poz...
http://www.poezja....
http://poewiki.vot...
http://piotrwiktor...