Krystyna Dąbrowska
Oceanarium
Za szybą ryby suną jak bagaże na taśmie.
Barakuda i żarłacz obok spokojnych ławic
niby pasterze stada. Aż trudno uwierzyć:
nikt nikogo nie płoszy, nie goni, nie zjada.

Warunek tej harmonii to skryta izolacja.
Ogromny akwen dzielą przezroczyste ściany.
Leniwe drapieżniki krążą po innych trakcjach
niż ich siostry kruche jak tacki z porcelany.

W nas też iskierki światła sąsiadują z grozą,
radość bezczelnie błyska przed paszczą rekina,
która jej nie połyka – jakby się przyśniła.

Ale niepostrzeżenie od zielonej głębi
odrywa się i rośnie wydłużony cień,
i tnie najgrubsze szyby samotna ryba piła.
Krystyna Dąbrowska
fot.


"Biuro podróży", 2006
"Białe krzesła", 2012
"Czas i przesłona", 2014




Versopolis:
http://www.versopo...

Wiersze na stronie Instytutu Goethego:
https://www.goethe...

Wiersze w "Dwutygodniku":
http://www.dwutygo...
http://www.dwutygo...

Wywiad w "Tygodniku Powszechnym":
https://www.tygodn...

Wywiad o literaturze, życiu duchowym i iPadzie:
http://www.literat...

"Pamięć i śnienie" - o chińskim poecie Duo Duo:
http://kulturalibe...


Hosted by Onyx Sp. z o. o. Copyright © 2007 - 2024  Fundacja Literatury w Internecie