Robert Rybicki
WIELKIE ZASIEKI
trzęsawiska
i trzęsące się
osuwiska,
do zobaczenia za 30 sekund
lub 7000 lat.
Elektryczny gołąb
Poczuł swą palonych kłączy ziemniaków.
W szczerym polu przyczepa pełna kartofli.
Prasmród.
2.
Jestem kukłem pod heblem losu,
Ramzes jest z Rydułtów,
czeka go prelekcja połączona z projekcją i dyskusją,
w swądzie palonych kłączy kartofli.
Powiatowa oligarchia podobna do kwadratu
kukurydzy w szczerym polu,
nocą, nagle,
w podróży pieszej z Rybnika do Gliwic
nocą, nagle
te 25 km. Staje się wybawieniem
w oślepiającym blasku halogenów we mgle,
gdy dookoła ciemność
nad ciemności.
Grunt to grunt pod stopami.
Na plecach stelaż ze świateł samochodów,
a w pamięci plac pełen urzędów,
których nazw zaistnienie we frazie
byłoby czymś przykrym dla ucha,
podczas gdy egzystencjalna nieważkość
wypełnia każdą komórkę ciała -
- drewna właściwie. Mówiono:
- Popatrz, koleś miał zeskoczyć
ze stratosfery i jest o tym
od wczoraj w Wikipedii!
3.
Usłyszałem wokal
z Nowej Aleksandrii,
beznadziejny. Kukurydza,
w liczbie trzynastu kolb,
okupuje oczy przy wejściu
do maciupeńkiej kuchni.
W szklance LUBUSKI
((GIN) NIGDY?), która,
idąc ku górze od „kwadra
towego” dna, zaokrągla
się u ust (do resztek
herbaty imbir i cynamon),
tańczy łyżeczka o
kunsztownych, finezyjnych
zdobieniach, od nasady
po uchwyt, a la akant,
napis, zatarty, czy to
czcionka latyńska, czy ďî
đóńńęčé, lecz stukot tej
łyżeczki, ni to kopyta
końskie, ni to element
perkusji, to nie była
ręka, ona sama tak -
- a na wokalach
Siwy i Adala? -
4. paw wśród ludzi
T
shirt, shit, fuck, kde
zmarzliny, świat
wypadłszy z obrotów jaźni,
ocknął się, miało być, że
pierwsza fraza jak szczyt konopi, a
to, co poniżej, niech się płoży,
położy, aż kiedy przyjdą trudne dni-i
i osy latają coraz niżej, piesek
biegł i szarpnął kłem o jeans, by
być z ludźmi i mieć wątpliwości.
i trzęsące się
osuwiska,
do zobaczenia za 30 sekund
lub 7000 lat.
Elektryczny gołąb
Poczuł swą palonych kłączy ziemniaków.
W szczerym polu przyczepa pełna kartofli.
Prasmród.
2.
Jestem kukłem pod heblem losu,
Ramzes jest z Rydułtów,
czeka go prelekcja połączona z projekcją i dyskusją,
w swądzie palonych kłączy kartofli.
Powiatowa oligarchia podobna do kwadratu
kukurydzy w szczerym polu,
nocą, nagle,
w podróży pieszej z Rybnika do Gliwic
nocą, nagle
te 25 km. Staje się wybawieniem
w oślepiającym blasku halogenów we mgle,
gdy dookoła ciemność
nad ciemności.
Grunt to grunt pod stopami.
Na plecach stelaż ze świateł samochodów,
a w pamięci plac pełen urzędów,
których nazw zaistnienie we frazie
byłoby czymś przykrym dla ucha,
podczas gdy egzystencjalna nieważkość
wypełnia każdą komórkę ciała -
- drewna właściwie. Mówiono:
- Popatrz, koleś miał zeskoczyć
ze stratosfery i jest o tym
od wczoraj w Wikipedii!
3.
Usłyszałem wokal
z Nowej Aleksandrii,
beznadziejny. Kukurydza,
w liczbie trzynastu kolb,
okupuje oczy przy wejściu
do maciupeńkiej kuchni.
W szklance LUBUSKI
((GIN) NIGDY?), która,
idąc ku górze od „kwadra
towego” dna, zaokrągla
się u ust (do resztek
herbaty imbir i cynamon),
tańczy łyżeczka o
kunsztownych, finezyjnych
zdobieniach, od nasady
po uchwyt, a la akant,
napis, zatarty, czy to
czcionka latyńska, czy ďî
đóńńęčé, lecz stukot tej
łyżeczki, ni to kopyta
końskie, ni to element
perkusji, to nie była
ręka, ona sama tak -
- a na wokalach
Siwy i Adala? -
4. paw wśród ludzi
T
shirt, shit, fuck, kde
zmarzliny, świat
wypadłszy z obrotów jaźni,
ocknął się, miało być, że
pierwsza fraza jak szczyt konopi, a
to, co poniżej, niech się płoży,
położy, aż kiedy przyjdą trudne dni-i
i osy latają coraz niżej, piesek
biegł i szarpnął kłem o jeans, by
być z ludźmi i mieć wątpliwości.
♦ ATLATL
♦ Błczarz
♦ JEZDNIA
Deszczowy dzień w Krakowie.
fot. Dirk Skiba
fot. Dirk Skiba
"Motta robali", Mikołów 2005.
"Stos gitar", Warszawa 2009.
"Gram, mózgu", Poznań 2010.
"masakra kalaczakra", Poznań 2011
"Dar Meneli", Stronie Śl. 2017
W marcu 2024 wychodzi nówka: "kotlet frazy" w Wydawnictwie Wielkopolskiej Biblioteki Publicznej i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu.
Autorem zdjęć kotletów jest Łukasz Jaśkiewicz.
Autorem zdjęć kotletów jest Łukasz Jaśkiewicz.
http://miloszbiedr... - blog poety osobnego z Krakowa, MLB
https://stonerpols... - strona poetów/ek freaków, pozytywnie nakręcona strona z literatura i nie tylko
https://www.youtub... - tu macie Sonic Youth "Anagrama", który to lubiliśmy sobie odsłuchiwać z MLB
https://stonerpols... - strona poetów/ek freaków, pozytywnie nakręcona strona z literatura i nie tylko
https://www.youtub... - tu macie Sonic Youth "Anagrama", który to lubiliśmy sobie odsłuchiwać z MLB