Marcin Hamkało
rym (angielski)
Czwarta rano, bliski wschód, śnieżyca.
Łażę po mieście senny jak jaszczurka.
Nic bardziej nie przygnębia niż w mieście
świeży śnieg, który momentalnie topnieje na twarzy
i zaciera nasze ślady tak szybko, jak szybko wyścig
na pół rozcina miasto, więc idę ostrożnie, często upadając.
Łażę po mieście senny jak jaszczurka.
Nic bardziej nie przygnębia niż w mieście
świeży śnieg, który momentalnie topnieje na twarzy
i zaciera nasze ślady tak szybko, jak szybko wyścig
na pół rozcina miasto, więc idę ostrożnie, często upadając.
♦ pamiętaj
♦ anonim
♦ demo
♦ lecą
♦ post