Ewa Chruściel
Tygrysia Mama

Smarowała nas w Bułgarii olejem
Żebyśmy się nie spalili

Udawała, że umiera
Kiedy nie chciałam jeść szynki

Do domu przynosiła mi w prezencie
Kamienie półszlachetne

I szła do sąsiadki podcinać mi włosy
Kiedy księżyc był w nowiu –

Byłam jej największym kotem




 Dasein
 Strata
Lokator, wieczor 24 czerwca, 09.
fot.




http://fraza.univ.rzeszow.pl/biblioteka_05-11.php

http://www.emergencypress.org/contest.html

http://www.litmuspress.org/




Hosted by Onyx Sp. z o. o. Copyright © 2007 - 2024  Fundacja Literatury w Internecie