Arkadiusz Kremza
Zarzut
Żadnego pomysłu na błysk podczas
Gdy oboczne rewiry już ożyłkowane.
I szarpie nierzadko i często oświetla
Srebrzystą łuską piruety kręcąc nad
Taflą. Ci to mają zarzut daleki oraz
Odważny który potrafi zaczepić się
W krtani i wykraść oddech że nie
Wspomnę o słowie czy zdaniu.
Albo piosence. A tymczasem tutaj
Na tym moim poletku jest głodno.
Bez zdobyczy nabitych na spiczaste
Patyki. A ten znowu podrywa i puszcza
W moje zachwycone patrzenie ten efekt.
W takich momentach najlepiej połknąć
Język. Myśl uwędzić i zjeść z takim
Smakiem o którym oni nie mogą mieć
Pojęcia. Mniejszego nawet niż przynęta.
 O S D
 helios
Arek Kremza
fot. Czechy








Hosted by Onyx Sp. z o. o. Copyright © 2007 - 2024  Fundacja Literatury w Internecie