Joanna Mueller
DRĄŻEL
starałam się szyfrować czule
więc ty, z ręką mocną w precyzję i skalpel
strzępy zwiotczałych masek ujmuj mi powoli
żadnego sekretu nie ma i nie będzie
piszę to tobie, bo wiem, że zaboli
ja bywa nadmiarem – trzeba mu poruszeń
edukowania w smutku, ćwiczeń z melancholii
ta cisza cieszy, bo można w niej pisać
znów siebie zaczynać od domu z domina
znów w swoje imię zaprzysiąc przestawki i przegłosy
puste przebiegi zaprząc do gry w samozwankę
przenicować się i przewrócić
na miękką, wewnętrzną stronę
sprzymierzyć widzenia obłoczne i zabawy z twarzą
jak mi się żywnie, jak mi się rzewnie spodoba
wymówić sobie ciało
lecz hola, melancholio, hola
do cna mnie nie przehulaj, do dna mnie nie przekonuj
z próżnego płaczu nie nalejesz
i choćby wszystko wokół zmierzało do przygaszenia
i choćby górę brały niemocje albo przydławki
czy co tam jeszcze we mnie zostało prostego
nie zniszczeje ogień krzyżowy
nie wzrośnie w zgliszcza miasteczko pożarne
na pokusę uspokojeń nie zawiodę się
zanim dorosnę do swej wyobraźni
wyruszę i pobłądzę, nie dojdę do siebie
więc ty, z ręką mocną w precyzję i skalpel
strzępy zwiotczałych masek ujmuj mi powoli
żadnego sekretu nie ma i nie będzie
piszę to tobie, bo wiem, że zaboli
ja bywa nadmiarem – trzeba mu poruszeń
edukowania w smutku, ćwiczeń z melancholii
ta cisza cieszy, bo można w niej pisać
znów siebie zaczynać od domu z domina
znów w swoje imię zaprzysiąc przestawki i przegłosy
puste przebiegi zaprząc do gry w samozwankę
przenicować się i przewrócić
na miękką, wewnętrzną stronę
sprzymierzyć widzenia obłoczne i zabawy z twarzą
jak mi się żywnie, jak mi się rzewnie spodoba
wymówić sobie ciało
lecz hola, melancholio, hola
do cna mnie nie przehulaj, do dna mnie nie przekonuj
z próżnego płaczu nie nalejesz
i choćby wszystko wokół zmierzało do przygaszenia
i choćby górę brały niemocje albo przydławki
czy co tam jeszcze we mnie zostało prostego
nie zniszczeje ogień krzyżowy
nie wzrośnie w zgliszcza miasteczko pożarne
na pokusę uspokojeń nie zawiodę się
zanim dorosnę do swej wyobraźni
wyruszę i pobłądzę, nie dojdę do siebie
♦ ochronka
♦ MADY
Głowa boli od tych wierszy
fot. Joanna Rogalanka
fot. Joanna Rogalanka
Zagniazdowniki/Gniazdowniki
Stratygrafie
Wylinki
http://pogotowiews...
http://www.rvb.ru/...
http://www.ka2.ru/
http://www.mhsgent...
http://monika.univ...
http://www.anamorp...
http://www.mcesche...
http://www.pbi.edu...
http://www.hlebnik...
www.nostalgia.pl
www.nasza-klasa.pl
http://jonimitchel...
http://www.nohavic...
http://www.cocoros...
http://www.strachy...
http://www.pidzama...
http://mitencyklop...
http://www.indiosb...
http://www.podteks...
http://www.rvb.ru/...
http://www.ka2.ru/
http://www.mhsgent...
http://monika.univ...
http://www.anamorp...
http://www.mcesche...
http://www.pbi.edu...
http://www.hlebnik...
www.nostalgia.pl
www.nasza-klasa.pl
http://jonimitchel...
http://www.nohavic...
http://www.cocoros...
http://www.strachy...
http://www.pidzama...
http://mitencyklop...
http://www.indiosb...
http://www.podteks...