Karol Maliszewski
Oda do odbicia
Nie wiesz, co cię właściwie boli,
bo długopis wrósł w ciało,
jest kością wędrującą korytarzami,
igłą przeszywającą raz po raz
wątrobę i całą cudowną resztę;
nie wiesz, co jest częścią,
a co całością, masz to gdzieś,
chciałbyś się zakopać na jedną
chwilę, na jedno pokolenie,
i spokojnie wić się w glinie,
zostawiając kliny, skośne znaki,
które kiedyś ktoś odczyta
i będzie rozczarowany; jak ten gnój
ludzki się wywyższa, pomyśli,
cały sztywnieje od metafor, symboli.
Wić się i jęczeć, nie dźwigać z godnością,
kroczyć prosto w krocze, głodne usta
nicości, pić krew miesięczną
zmieszaną z asfaltem i siarką.
Boję się, że piekło realnieje
w twych oczach, niebo kruszeje jak srebro,
dziecinna cynfolia. Ale przecież
miałem się nie bać:
człowiek jest przygodą, grą słów,
za którą ginie. Ginie się bez końca.
♦ Requiem
♦ Diana
Karol Maliszewski
fot. Milena Maliszewska
fot. Milena Maliszewska
Powieść "Manekiny" odrzucona przez Wydawnictwo Literackie zainteresowała Wydawnictwo Prószyński Media. Ukazała się 9 lutego 2012.
Tomik "Ody odbite" znalazł wydawcę: Tajne Komplety, Wrocław,
marzec 2012 r.
Nowa proza wędrując po świecie, wreszcie znalazła przytulisko: "Przemyśl-Szczecin", Tajne Komplety, Wrocław, końcówka 2013
Tomik "Ody odbite" znalazł wydawcę: Tajne Komplety, Wrocław,
marzec 2012 r.
Nowa proza wędrując po świecie, wreszcie znalazła przytulisko: "Przemyśl-Szczecin", Tajne Komplety, Wrocław, końcówka 2013