Karol Maliszewski
Author's log
December 2009
2009-12-28 21:33
A teraz opowiem o mojej siostrze. Wspominam ją jak cudownego aniołka, który nie wytrzymał na ziemskim padole i szybko wrócił do raju. Szkarlatyna była wówczas dla mnie synonimem złej wiedźmy porywającej niemowlęta. Na komunię dostałem od ciotki z Białegostoku leksykon, z którym od tej pory nie rozstawałem się. I tam wyczytałem, że szkarlatyna jest chorobą. I że nieraz przyczynia się do powiększania grona aniołków. Siostra nazywała się Barbara Karolina. I kiedy po wielu latach urodziłem się ja, to chciano jakoś ją uczcić, zachować o niej pamięć. Nie mogli mi dać na imię Barbar, bo nie ma takiego zwyczaju, to dali Karol, traktując ten gest jak wskrzeszenie mitycznej Karoliny. Ze snów i wspomnień, a najwięcej ze zmyśleń uroił mi się obraz smagłej brunetki,ulepiła się figurka. – Proszę mnie nie dotykać – szepnęła moja siostra. I jeszcze szeptała tak kilka razy, szeptała na próżno, wreszcie krzyknęła „nie dotykać, słyszysz, nie dotykać!” Już miała włosy, smoliste loki, tak jak chciał ojciec, i obfite piersi, którymi bodła niewidoczną przestrzeń, to wszystko złe, co nasilało się wokół, ale nie miało kształtu i wyrazu; Basia mimo lęku parła naprzód w stronę jaśniejszych plam, podniesionych głosów, myśląc, że może tu żyje się naprawdę, widzi się sens, a ci tam na dole niepotrzebnie płaczą, wierzą w Boga i piszą książki. – Niepotrzebnie, braciszku, zapisujesz te swoje wyobrażenia, przywyknij do garsteczki prochu, pogódź się z truchłem, bo mnie ciepłej, dobrej starszej siostry nie ma, nigdy nie było – nagle powiedziała na głos, ujawniając swoją obecność w pracowni zaświata. – Podaj mi formę – krzyczy ojciec. – Nie tu, tam leży, nie tam, koło liniału. Formy bywały kartonowe, ale miał też kilka z dykty, a nawet cieniutkiej sklejki.
Karol Maliszewski
fot. Milena Maliszewska




Powieść "Manekiny" odrzucona przez Wydawnictwo Literackie zainteresowała Wydawnictwo Prószyński Media. Ukazała się 9 lutego 2012.

Tomik "Ody odbite" znalazł wydawcę: Tajne Komplety, Wrocław,
marzec 2012 r.

Nowa proza wędrując po świecie, wreszcie znalazła przytulisko: "Przemyśl-Szczecin", Tajne Komplety, Wrocław, końcówka 2013


Rok w drodze
http://poezja-pols...

Inwazja i inne wiersze
http://poezja-pols...


Hosted by Onyx Sp. z o. o. Copyright © 2007 - 2024  Fundacja Literatury w Internecie