Anna A. Tomaszewska
Mieszkam w Warszawie, od zawsze.
Publikowałam w Kresach, Kulturze, Dekadzie Literackiej,
Opcjach, Akancie, Autografie, Arteriach, ArtPapierze, Nowej Okolicy Poetów, Krakowie, Kresach,
Kartkach, Zeszytach Literackich, Ricie Baum, Czasie Kultury, red'zie, gazecie wyborczej. Jestem laureatką konkursów (m.in.) Czerwonej Róży, Bierezina, Baczyńskiego, Słomczyńskiego, Tyskiej Zimy Poetyckiej, Kutna 2006, a także absolwentką Studium Literacko-Artys. przy Inst. Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Nie jestem feministką (ale nie cierpię niesprawiedliwości,
więc bywa, że walczę z nią, z niesprawiedliwością wobec kobiet, zaciekle :->)
Debiutowałam w Wydawnictwie Literackim, w marcu 2005;
roku później wydałam "lokomotywy, wagony, sukienki"
Rozstanie A - B
A. postanawia umrzeć. Robak który zalągł się
w jej brzuchu tęskni za domem, wilgotnym dołem.
A. rozbiera się przed lustrem. Lubi patrzeć
na wystające kości biodrowe, dwie ostre muszelki.
Wkłada piżamę. Pod piżamą ukrywa plantacje bawełny,
biały len skóry. W łóżku starannie układa: ręce,
nogi, oczy i usta. Nikomu nie mówi żegnaj.
Dla B. łóżko jest ciepłym kokonem, kołyską dwojga,
miejscem do rozszerzania nóg. Nie pozwala, by noc
wsunęła szyję pod kołdrę, dotknęła: lnu skóry, rąk i ust.
Nad ranem Panna Śmierć rozkrusza ciało A.
Dwie ostre muszelki rozpadają się na kawałki.
B. nie ma pewności, czy wystarczy ślina by je posklejać.
w jej brzuchu tęskni za domem, wilgotnym dołem.
A. rozbiera się przed lustrem. Lubi patrzeć
na wystające kości biodrowe, dwie ostre muszelki.
Wkłada piżamę. Pod piżamą ukrywa plantacje bawełny,
biały len skóry. W łóżku starannie układa: ręce,
nogi, oczy i usta. Nikomu nie mówi żegnaj.
Dla B. łóżko jest ciepłym kokonem, kołyską dwojga,
miejscem do rozszerzania nóg. Nie pozwala, by noc
wsunęła szyję pod kołdrę, dotknęła: lnu skóry, rąk i ust.
Nad ranem Panna Śmierć rozkrusza ciało A.
Dwie ostre muszelki rozpadają się na kawałki.
B. nie ma pewności, czy wystarczy ślina by je posklejać.
wakacjewakacje
fot. Gutek
fot. Gutek
10/04/2010 Vinobilia w Rogatce
razem z Justyną B. prowadzimy show Magdaleny Komoń (jej wiersze w roli głównej)
22/03/2010 Vinobilia w Rogatce/Pl.Unii
Lubelskiej-wieczór prowadzi Ju Bargielska, czytam wiersze, w tle dzyńdzolą tramwaje
http://www.annapapa.republika.pl
3 wiersze w łódzkich Arteriach
SOLISTKI antologia poezji kobiet (1989-2009)Staromiejski Dom Kultury w Warszawie
p r e m i e r a 5 września 2009
Manifestacje poetyckie (wrzesień 2009)
http://www.zeszytypoetyckie.pl/poezja/157-anna-tomaszewska
razem z Justyną B. prowadzimy show Magdaleny Komoń (jej wiersze w roli głównej)
22/03/2010 Vinobilia w Rogatce/Pl.Unii
Lubelskiej-wieczór prowadzi Ju Bargielska, czytam wiersze, w tle dzyńdzolą tramwaje
http://www.annapapa.republika.pl
3 wiersze w łódzkich Arteriach
SOLISTKI antologia poezji kobiet (1989-2009)Staromiejski Dom Kultury w Warszawie
p r e m i e r a 5 września 2009
Manifestacje poetyckie (wrzesień 2009)
http://www.zeszytypoetyckie.pl/poezja/157-anna-tomaszewska